 |
Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE
Stroroom WERTTREW'a
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
oelka
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: MDM
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Pią 13:45, 01 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| lawor11 napisał: | To "stanie" można poćwiczyć w tramwaju! Tak, tylko trzeba uważać, próbujemy stać na środku bez trzymania podczas jazdy. Wówczas nie tylko trzeba balansować ciałem, ale też być przygotowanym na różne szarpnięcia w przód czy tył - to tak najczęściej (hamowanie, przyspieszanie). Właśnie wtedy nauczyłem się tego uprzedniego i zapobiegawczego ukłądania stóp będących gotowymi na reakcje typu hamowanie i przyspieszanie, po prostu na reakcję bez ruszania nogami - bo na to czasem jest za późno  Więc ja tak się ustawiam, zanim tramway jeszcze ruszy - to ważne!
Taka postawa to nieomal próba utrzymania się na podkładzie statku przy silnym bujaniu - ale w tym zakresie nie mam doświadczenia. |
Jedno i drugie można przećwiczyć w Gdańsku. Tramwaj jadący na Stogi jest dobry, szczególnie na Moście Siennickim, bo przy odpowiedniej prędkości w drugim wagonie koło tylnych drzwi można czasem zażyć stanu nieważkości. Robiłem kiedyś właśnie tam zdjęcie z tramwaju... A i na przystań jest niedaleko. 
| Apodemus napisał: | | Przy okazji pytanie do speców od zagadnień medycznych: czy od fotografowania można się uzależnić? Serio pytam. Bo nie wiem, czy nie powinienem pomyśleć o jakimś odwyku, zauważam u siebie niepokojące objawy |
Wolę mieć aparat ze sobą, niż nie mieć i potem żałować, że mogło być takie piękne zdjęcie... Nie sądzę, aby to uzależniało.
Krzysztof
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
phinek
Senior
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Jelonki
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 16:39, 01 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dziś wreszcie coś zarzucę w tym temacie.. i będzie to nie byle co, bo uszczudlony żelbet 
Stoi to sobie w Mławie przy drodze dojazdowej do kolejki wąskotorowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
lawor11
Moderator
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 0:51, 02 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Phinek upolował prawdopodobnie oprawę OUKS w stanie rozlatującego się złomu, a tak to kiedyś pięknie wyglądać musiało  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
lawor11
Moderator
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 1:00, 02 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Apodemus napisał: | Dzięki za wyjaśnienia. Widzę, że moje szanse na zbliżenie się do ideału w technice fotograficznej są radykalnie obniżone z powodu faktu, iż nigdy nie strzelałem z kałacha, i to w żadnej pozycji. Ale chętnie bym spróbował, tylko jakoś łatwiej o aparat fotograficzny niż o owego K. Poza tym strzelanie z aparatu jest chyba mniej uciążliwe dla obiektu, do którego się celuje... Wypróbuję opisaną pozycję, rozumiem to tak, że muszę zrobić stabilny statyw z siebie samego  wstrzymywanie oddechu rzeczywiście poprawia stabilność, ale u mnie na krótko - zwykle się dość długo "składam do strzału" i w końcu zaczyna mi wszystko dygotać a |
To z tym Kałachem to wiadomo, tak żartem, choć nie do końca, bo każdy, kto strzelał na stojąco i źle sobie zrobił ze siebie statyw, to poczuł, co to znaczy odrzut! A już najgorzej, jak nie docisnął kolby do ramienia! To może się źle skończyć - dla ramienia oczywiście
Ale Apodemus słusznie odgadł moje intencje - opisałem, jak zrobić ze siebie statyw
| Apodemus napisał: | | wstrzymywanie oddechu rzeczywiście poprawia stabilność, ale u mnie na krótko - zwykle się dość długo "składam do strzału" i w końcu zaczyna mi wszystko dygotać D |
Wiesz, bo chyba źle to stosujesz. Wstrzymanie oddechu (a przedtem nabranie powietrza, żeby było z czego przeżyć te parę sekund bez oddychania) powinno się zrobić dopiero na sam koniec - czyli, tak jak pisałem, gdy masz już wszystko zrobione (postawa, wycelowany obiekt, ustawione parametry zdjęcia itd.).
| Apodemus napisał: | | ,,,Postawy "statywowej" na razie nie potrenuję w tramwaju z racji braku tychże w Lesznie, zresztą to miasto jest za małe, żeby po nim jeździć czymkolwiek (w tej opinii, jako zaprzysięgły łazik, nie jestem całkiem obiektywny). w każdym razie dziękuję za wskazówki, D |
To zapytam inaczej - autobusy tam odjeżdżają jakieś i gdzieś? To jak tak, to się wybierz byle gdzie i poćwicz jazdę bez trzymanki
No super, że masz jeszcze coś do pokazania - już czekamy na nowe fotki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
burza
Zasłużony dla SW
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy
Ostrzeżeń: 0/7
|
| Wysłany: Wto 21:36, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Lampy ze schronu przeciwlotniczego w Sosnowcu, wybudowanego w latach 40tych dla Huty i jej niemieckiej kadry inżynieryjnej:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez burza dnia Wto 21:39, 03 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
lawor11
Moderator
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 23:43, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No ciekawe te kanałówki, jakieś mało znane, albo mi się tak wydaje, może temu, że są cała upaprane od farby
Nic więcej oświetleniowego tam nie było ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lawor11 dnia Wto 23:44, 03 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
burza
Zasłużony dla SW
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy
Ostrzeżeń: 0/7
|
| Wysłany: Śro 14:35, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko te lampy pozostały, leżące na podłodze w korytarzu i kilku pomieszczeniach. Były też jeszcze lampy biurowe, ale, że schron przez kilka dni był otwarty - zniknęły. Teraz schron jest na nowo zamknięty, będą w nim czynione porządki i układane na miejscach eksponaty, które jeszcze się tam zachowały. Jak będę kolejnym razem, to popatrzę, może pod stertami krzeseł i map coś z świetlenia jeszcze przetrwało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Apodemus
Senior
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 628
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Leszno (Wlkp)
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 21:16, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Do Wolsztyna przyjeżdżają głównie miłośnicy kolei, ale myślę, że i kol. Lawor nie nudziłby się tutaj
Wnętrze hali parowozowni oświetlają głównie "kwadratówki", w większości pozbawione kloszy. Solidnie okopcone, z oczywistych względów:
Na obrotnicy:
Widok z żurawia węglowego:
Na suwnicy albo czymś takim:
Inne z tego terenu:
Na nastawni - tuż obok parowozowni:
Na nastawni - tej bliżej dworca:
Plac w okolicach parowozowni. Duety:
Gdzieś w mieście, ale dokładnie nie pamiętam gdzie - bodajże baza PKS (?):
Forest Lamp. Widok z ruin wiaduktu na końcu miasta. Cztery słupy, osiem opraw:
Na dworcu:
Na zakończenie Ohydne Rupiecie (OR) straszące w pewnym opuszczonym budynku:
Pałętających się tu i ówdzie w mieście "łyżek" czy "trumienek" już nie fotografowałem - w sumie wszędzie wyglądają tak samo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Apodemus dnia Pią 7:46, 13 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
lawor11
Moderator
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 0:21, 13 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | ale myślę, że i kol. Lawor nie nudziłby się tutaj
|
Jasne!
Od dziecka się pasjonuję kolejarstwem, więc spoko!
Piękne okazy bardzo piękne.
Nie rozpoznaję tej oprawy umocowanej między rurkami, co to jest ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Apodemus
Senior
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 628
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Leszno (Wlkp)
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 19:37, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| lawor11 napisał: | | Nie rozpoznaję tej oprawy umocowanej między rurkami, co to jest ?? |
Hmmm... nie mam pojęcia. Może jakaś poniemiecka pozostałość?
Z innej beczki. Jest w Lesznie kawałek muru:
Powiększenie kawałka góry...
...i fragmentu dołu:
Czy może to być pozostałość latarni gazowej i prowadzącej do niej instalacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
lawor11
Moderator
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 1:50, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Może być, wskazywałaby na to owa rurka wychodząca z ziemi, choć nie ma pewności.
Myślałem, czy to nie są pozostałości mechanizmu korbowego, ale chyba nie.
Ten pochylony płaskownik, to nawet może być element wieszka na kosz na śmieci - tak! Ale to tylko przypuszczenie.
Ja dziś wzbogacam wątek windki korbowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Apodemus
Senior
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 628
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Leszno (Wlkp)
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 22:00, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| lawor11 napisał: | | Ten pochylony płaskownik, to nawet może być element wieszka na kosz na śmieci |
No tak, po raz kolejny chęć znalezienia czegoś niezwykłego zaburzyła mi postrzeganie rzeczywistości
To tak w ramach rehabilitacji prawdziwe latarnie.
Turew - budynek na terenie spółki rolniczej (dawniej PGR). Blaszanka:
Tereny kolejowe w Lesznie - z rządkiem OURW 2x250 (chyba):
Niedaleko ww. - tercet egoty... klasyczny:
I takie tam pozostałości w kolejowym bałaganie. Czy tam jest rolka po windce korbowej, czy znowu bardzo chcę coś zobaczyć? Zauważyłem toto dopiero podczas obróbki zdjęcia - "na żywo" słup stał daleko i "strzelałem" na sporym zoomie.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Apodemus dnia Pią 22:01, 20 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
lawor11
Moderator
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 1:26, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Blaszanka z Turew`a - rewelacyjna! Tak na oko - Samoróba 
Co do słupa kolejowego - BINGO! Zawsze tam, gdzie dojrzysz to kółko odciągowe (podobne do kółka klinowego w tym sensie, że po obwodzie jest w nim wgłębienie na linkę stalową), tam na 99, 9999999% był mechanizm Windki Korbowej.
Więc teraz mam i kłopot i prośbę: - jekbyś moogł kiedykolwiek tam być i zfocić ten słup z bliska, oraz głównie jego dolną część (tam się mógł uchować mechanizm) to będę wielce uradowany Dasz radę?
PS - skoro i Ty widzisz to "coś" w windkach korbowych, to rzuć okiem do wątku Windka Korbowa, tam jest ciekawostka, a mam kolejne w odwodzie, ale wolę je wrzucić, jak ktoś skomentuje obecne nowości, dla mnie niesłychane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Apodemus
Senior
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 628
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Leszno (Wlkp)
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 19:35, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| lawor11 napisał: | | Blaszanka z Turew`a - rewelacyjna! Tak na oko - Samoróba |
Owa samoróba z Turwi przypomina mi nieco "blaszankę" z Gaju, którą dawno temu wrzucałem (6 strona tego wątku). Ale tylko nieco
| lawor11 napisał: | | Co do słupa kolejowego - BINGO! Zawsze tam, gdzie dojrzysz to kółko odciągowe (podobne do kółka klinowego w tym sensie, że po obwodzie jest w nim wgłębienie na linkę stalową), tam na 99, 9999999% był mechanizm Windki Korbowej. |
Byłoby to pierwsze takie znalezisko w Lesznie
| lawor11 napisał: | | Więc teraz mam i kłopot i prośbę: - jekbyś moogł kiedykolwiek tam być i zfocić ten słup z bliska, oraz głównie jego dolną część (tam się mógł uchować mechanizm) to będę wielce uradowany Dasz radę? |
Dolna część słupa jest "obudowana" jakąś szopą, więc jeśli nawet coś tam jest, to nie jest za bardzo dostępne. Słup stoi na terenie kolejowym, formalnie niedostępnym, więc mam znikome szanse zajrzeć do szopy; zresztą nawet poniższe zdjęcie robiłem z miejsca, w którym nie powinienem się znaleźć (przepraszam za jakość, słońce świeciło z niewłaściwej strony, a z właściwej nie było dojścia).
| lawor11 napisał: | | PS - skoro i Ty widzisz to "coś" w windkach korbowych, to rzuć okiem do wątku Windka Korbowa, tam jest ciekawostka, a mam kolejne w odwodzie, ale wolę je wrzucić, jak ktoś skomentuje obecne nowości, dla mnie niesłychane |
Widziałem, widziałem w ogóle staram się czytać wszystkie pojawiające się posty.
* * *
Poniżej parę oświetleniowych ujęć z dzisiaj.
Na początek - trumienka z otokiem w Stefanowie k. Zbąszynia (upolowana "partyzancko" z okna pociągu, więc ujęcie jest takie sobie):
Kolejowe tereny w Zbąszyniu - generalnie tam zapowiada się kopalnia klasyków, ale z okna pociągu udało mi się ustrzelić tylko tyle, co widać. Więcej zdjęć stamtąd pojawi się, jeśli kiedyś "napadnie mnie" na wyjazd do Zbąszynia. Tyle, że przez parę najbliższych tygodni wolny weekend mi raczej nie grozi...
Zbąszynek. Właściwie wszystko z trenów kolejowych albo z sąsiadujących z nimi ulic.
Dworzec. Na peronie stoją klasyczne słupy z klasycznymi wysięgnikami. Niestety, zamontowano na nich jakieś współczesne paskudztwo.
Trzy OeRZet-ki Pierwsze na jednej ulicy. Ciekawe, czy działają; wyglądają całkiem dobrze.
Stojaca w jednym szeregu z nimi OURW250 jawi się jako hipernowoczesna:
OUKS kolejowy:
Znad dachów wagonów wystają następne:
OBs w towarzystwie szperacza na pewnej nastawni:
ORP2 czy ORZ13? Jak je odróżnić?
"Właściwa" fotorelacja ze Zbąszynka - w przygotowaniu; pojawi się, jak obrobię zdjęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
lawor11
Moderator
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 23:08, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Apodemus! Wbiłeś mnie w ziemię tym Zbąszynkiem - tam musi być pięknie, tyle klasycznych klasyków, oj ja bym tam ze 3 dni łaził i szukał ich wytrwale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
