Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

ireneusz

Nawiązując do wypowiedzi nuro z 2007.12.19:

"Szczegóły konstrukcji i pracy anteny to bardzo ciekawy temat. Czy planujesz opublikowanie jakiegoś nowego artykułu na ten temat ? (ten w "Odkrywcy' oczywiście znam)."

pragnę zakomunikować, że po bez owocnych poszukiwaniach materiałów wyjaśniających techniczne aspekty pracy anteny nadajnika Babice, podjąłem próbę teoretycznej analizy jej pracy. Wyniki moich dociekań można znaleźć w artykule "Jak mogła pracować antena nadajnika Babice", Przegląd Telekomunikacyjny 5/2008. Zachęcam zainteresowanych do jego lektury.
Ireneusz Dobiech.

Paweł Mierosławski

WERTTREW

Podzieliłem i przeniosłem ten fragment, bo za chwile będziemy miec dyskusję, o artykule Ireneusza, która w tamtym wątku troszkę mnie pasuje. Zachęcam do czytania i pisania opinii. Smile

ireneusz

Witam serdecznie Pawła Mierosławskiego
i przytaczam jego wypowiedź:

{A czy opisy zawarte w ogólnych co prawda - ale jednak :
"400 lat Poczty Polskiej" i "Historia Elektryki Polskiej" t. 3 Telekomunikacja nie wyjaśniają dość dobrze całej sprawy ? Nie jestem radiotechnikiem ale tamte opisy wydają się całkiem strawne, no i są odnośniki do opracowań bardziej szczegółowych.}

Nie namawiam kategorycznie nikogo do zapoznania się z moim opracowaniem, a tylko powiadamiam o jego istnieniu. Jak sam zaznaczasz, materiały zawarte w podanych pozycjach literaturowych mają charakter ogólny. Często nawet, o czym wspominałem wielokrotnie przy różnych okazjach, między innymi w moim opracowaniu, podawane są informacje błędne. Rzeczywiście są „strawne”. Natomiast mnie interesują rozwiązania szczegółowe. Zaliczyć do nich można następujące zagadnienia:
w jaki sposób dopasowano oporności alternatora i zespołu antenowego, jaki element anteny promieniuje energię w.cz., jaką antena miała charakterystykę promieniowania, jaki jest sposób strojenia cewek, jaką powierzchnię zajmuje przeciwwaga, dlaczego zastosowano 8 przewodów i wiele innych. Wszystkie poparte rozważaniami teoretycznymi. Niestety, nie znalazłem na ten temat w literaturze technicznej poświęconej tego typu, unikalnej antenie, odpowiedzi w postaci „całościowej” na takie pytania. Dlatego poczyniłem próbę wypełnienia tej luki.
Ireneusz Dobiech.

ireneusz

Dla zainteresowanych tematyką anteny nadajnika Babice, zamieszczam fragment spisu treści numeru 5/2008 Przeglądu Telekomunikacyjnego, gdzie oprócz tytułu mojego artykułu znajduje się krótka jego charakterystyka.
Ireneusz Dobiech

nuro

Niestety nie udalo mi sie kupić "Przegladu Telekomunikacyjnego"
Wyglada na to, ze jest dostepny tylko w prenumeracie Sad

ireneusz

Witaj Nuro.
Bardzo się cieszę, że znalazł się ktoś, kto posłuchał mojego apelu. Mam tylko wyrzuty sumienia z tego powodu, że będą takie trudności z nabyciem P.T. Rzeczywiście są trudności w nabyciu Jubileuszowego numeru P.T. Jednak synowi mojemu udało się go nabyć. Ponadto, mam otrzymać egzemplarz autorski. Dlatego też, jeśli będzie trzeba "zeskanuję" mój artykuł i być może uda mi się go umieścić na naszym Forum lub prześlę Ci go e-mailem. A za Twoje zainteresowanie dziękuję, a za kłopot przepraszam.
Z serdecznymi pozdrowieniami
Ireneusz.

nuro

Jeśli uda Ci się zeskanować to z chęcią przeczytam. Najlepiej wstaw tutaj, zapewne inni tez beda zainteresowani.

ireneusz

Ponieważ przedłuża się czas realizacji mojej sugestii, dotyczącej udostępnienia treści mojego artykułu z P.T, chciałbym wytłumaczyć się. Nie jest to moja opieszałość, a wynika z konieczności wyjaśniena formalności z Redakcją P.T. z tym związanych. Wysłałem 2008.05.17 do Redaktora Naczelnego P.T. zapytanie w tej sprawie. Do dzisiaj nie mam odpowiedzi, więc musimy uzbroić się w cierpliwość.

Ireneusz.

Borek

Z wrzuceniem na stronę (forum) mogą być kłopoty, tu musisz czekać na ew. zgodę. Indywidualnie możesz "kserować" i dawać kopie komu chcesz, to się nazywa "dozwolony użytek prywatny" czy jakoś tak. Oczywiście jeśli w jego ramach spróbujesz zrobisz tysiąc kopii, "dozwolony" się skończy, ale jeśli wskanujesz i wyślesz kilku zainteresowanym osobom, mogą Ci - za przeproszeniem - naskoczyć. Masz do tego pełne prawo.

--
Powiedz [link widoczny dla zalogowanych] - [link widoczny dla zalogowanych].

ireneusz

Dziękuję za szybką radę. Jednak poczekam na odpowiedź, chociażby dla tego, aby się przekonać jakie jest stanowisko w tej sprawie Redakcji P.T.

ireneusz

Do dzisiaj nie otrzymałem odpowiedzi od Redakcji P.T. Próbowałem zeskanować cztery stronice formatu A4 przy standardowych nastawach. Otrzymałem małe pliki *.jpg ale wyrazistość była słaba. Przy zwiększonych parametrach skanowania otrzymałem prawie zadawalającą czytelność w formacie tif, ale plik jednej strony miał obiętość ok. 10 MB. Tak więc wspólnie z Ojcem Założycielem "główkujemy" jak udostępnić treść tego artykułu. Sprawa nie jest prosta, gdyż w użyciu są symbole "greckie" i "łacińskie", które można w sposób pewny przesłać tylko jako obraz, a nie tekst.
Tak więc proszę o cierpliwość, pamiętamy i staramy się.
Ireneusz Dobiech.

Borek

Jeśli mi pchniecie te duże, zrobię z nich sensowne małe.

--
dla obolałych - [link widoczny dla zalogowanych]

WERTTREW

Sprawa nie jest tak dramatyczna z punktu technicznego, co z powodu braku czasu. Za co winę ponoszę ja. Sad

Oto artykuł Ireneusza:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

ireneusz

Dzięki WERTTREW.
Przeczytałem dla sprawdzenia - czytelność jest zadawalająca. Jednak trzeba być cierpliwym, na załadowanie strony do większego formatu.
Pozdrawiam
Ireneusz.