Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE
Stroroom WERTTREW'a
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Subforum do Quizu "warsiawskiego".
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 67, 68, 69  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna -> Uwagi i propozycje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbyszek_33
Senior



Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Czw 19:30, 07 Lut 2013    Temat postu: Gocławek, Biskupia 4

Dzięki roox za współczesną dokumentację fotograficzną.
Do szczęścia brakuje tylko informacji:
1. Kiedy wykonano archiwalna fotografie (kadr z filmu) ?
2. Jaka marka autobusu ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oelka
Moderator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: MDM
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:28, 07 Lut 2013    Temat postu: Re: Gocławek, Biskupia 4

zbyszek_33 napisał:

2. Jaka marka autobusu ?


PZInż. Zawrat (Saurer)

Krzysztof


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gleszek41
odNotowany



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:44, 07 Lut 2013    Temat postu: Re: Gocławek, Biskupia 4

zbyszek_33 napisał:
...
1. Kiedy wykonano archiwalna fotografie (kadr z filmu) ?


1938
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
page
Senior



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:27, 18 Lut 2013    Temat postu:

weldon napisał:
A nie, faktycznie Smile
„Sto tysięcy karuzel ja bym trzykroć łożył/ Żeby Stanisław umarł, a Jan Trzeci ożył”.
napisali z okazji imprezki związanej z odsłonięciem pomnika Jana III Smile


Na uroczystość odsłonięcia pomnika na Agrykoli w 1788 roku przybyło około 30 tysięcy osób.
Nieco inna wersja tego wydarzenia głosiła, że na drugi dzień po uroczystości odsłonięcia pomnika pojawił się na nim rymowany napis:

"Bohaterowi Wiednia, co chrześcijan zbawił
Piękny pomnik z kamienia Stanisław wystawił,
Dwakroć złotych kosztował – trzykroć bym dołożył
By Stanisław skamieniał, a Jan III ożył".

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez page dnia Pon 0:56, 18 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tg3a
Senior



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:38, 18 Lut 2013    Temat postu:

Ja z kolei czytałem wersję:
Karuzel sto kosztował - ja bym dwakroć łożył,
Aby Jasio zmartwychwstał, a Staś się położył.

Podobno ktoś spośród stronników królewskich napisał odpowiedź - parafrazę:
Karuzel sto kosztował - ja bym życie złożył.
Gdyby Naród był z Stasiem, Jaś by w Stasiu ożył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
weldon
Senior



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:40, 18 Lut 2013    Temat postu:

Mnie trochę zmyliła wersja z "ludem Warszawy" i imprezą dla niego.

Na Zielone Swiątki, na Bielany, jeździł, faktycznie, lud przede wszystkim, natomiast impreza po odsłonięciu pomnika była zamknięta: "Wydano 6 tysięcy biletów, między innymi senatorom, ministrom, członkom Rady Nieustającej i Komisji." a już konkretna wyżerka, z królem, dotyczyła elitarnego kręgu 600, osobiście zaproszonych magnatów, ambasadorów itp. i odbyła się w namiotach przed Domem Królewskim, a więc Pałacem na Wyspie, a tam lud rzadko zaglądał Smile

Ale wierszyków na Bielanach nie pisali Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tg3a
Senior



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:29, 18 Lut 2013    Temat postu:

Faktycznie, wygląda na to, że moja wina - powinienem był dokładniej sprawdzić, dla kogo ten "karuzel" był urządzony. Pewnie zadziałało skojarzenie ze współczesną karuzelą. Przepraszam, i na przyszłość postaram się być staranniejszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michel
Moderator



Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 16:52, 18 Lut 2013    Temat postu: Pomnik Jana III

Jeszcze jedna wersja wierszyka:
Sto tysięcy na pomnik! ja bym dwakroć łożył,
Gdyby Staś skamieniał, a Jan Trzeci ożył.

za: Poezja polskiego oświecenia. Antologia. Warszawa 1956


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
weldon
Senior



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:03, 18 Lut 2013    Temat postu:

tg3a napisał:
Faktycznie, wygląda na to, że moja wina ...

Ni cholery Very Happy

Pamiętałem, że chodzi o Stasia, ale nie powinienem łączyć Zielonych Świątek na Bielanach, z wierszem, który powstanie dopiero za dwadzieścia lat Very Happy

Przygotowania trwały bardzo długo, by w końcu 10 tysięcy mieszkańców Warszawy mogło uczestniczyć w zabawie,
jakiej na Bielanach już nigdy potem nie wydano. (...)
Festyn bielański rozpoczynał więc niejako panowanie nowego króla.
Król Staś zapragnął widowiska na miarę wersalskich fantazji Króla-Słońce.


A wierszyk był inny:

Idąc śladem monarchy swego Stanisława
Ruszyła się stąd cała do Bielan Warszawa.


A to wszystko przez to, że właśnie zrobiłem sobie nocną sesję zdjęciową u Kamedułów Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
afmks
Senior



Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:43, 24 Lut 2013    Temat postu:

Może nie na temat ale mam ochotę zdradzić jak odgadłem zagadkę nr 30))) Zupełnie przypadkowo, przy Chmielnej 30, zadzwonił mi telefon... rozmowa była nudna więc w cierpieniu unosiłem oczy ku górze i... zobaczyłem ten balkon )))) Więc to nie moja wiedza a czysty przypadek.

Podobnie z zadaną przeze mnie a anulowaną przez Kubę zagadką nr 31. Wiedzą o Warszawie nie mogę epatować więc i nie wysiliłem się, myślałem tylko o tym, żeby ustawowy obowiązek spełnić))))

Nieco poważniej. Na [link widoczny dla zalogowanych] historia mogiły kirasjerów jest nieco symbolicznie potraktowana. Dla osób zainteresowanych polecam tekst p. Andrzeja Buczyńskiego, który zacytuję tutaj w całości:

"W opublikowanym ostatnio przez Lecha Królikowskiego artykule pt. ”Kurhan w Olszynce Grochowskiej”, w 3(23) numerze dwumiesięcznika „Kurier Warszawski”, autor nawiązał do rosyjskich upamiętnień bitwy z 13 (25) lutego 1831 roku. Poświecił im niestety niewielki fragment swojego tekstu, przez co nie rozwiał gromadzących się nieporozumień wokół tego miejsca pamięci.
A te niekiedy mylnie wiążą cmentarz starowierców na Kamionku z leżącym niegdyś po drugiej stronie Szosy Brzeskiej pomnikiem nad mogiłą podpułkownika Zona i Małorosyjskich kirasjerów, czy pochówków wokół pomnika Bitwy Grochowskiej wg. projektu Antonio Adamini.
Co więcej Lech Królikowski w swoim artykule postawił tezę, że budowa przez Rosjan w sąsiedztwie Instytutu Weterynaryjnego „dowartościowywała” owe miejsce. W mojej ocenie było wręcz odwrotnie, bo budowa Instytutu ostatecznie pokrzyżowała plany budowy rosyjskiego kompleksu memorialnego.
Aby lepiej zrozumieć kontekst tej historii trzeba przynajmniej cofnąć się do odkrywania w II połowie XIX wieku, przez służących nad Wisłą Rosjan, śladów wojny z lat 1830-1831.
Między innymi do odbytej latem 1884 roku wycieczki na Pole Grochowskie przez oficerów kwaterujących w Warszawie pułków lejbgwardii. Była to pierwsza, znana mi na terenie Królestwa Polskiego, próba rekonstrukcji historycznej bitwy. Jego uczestnikom rozdano komplety map a w terenie pozycje wojsk zaznaczano różnokolorowymi flagami. W trakcie tej terenowej eskapady, prócz uzyskanych walorów dydaktycznych, doszło do bezprecedensowej integracji rosyjskiego środowiska, które wzięło na siebie moralny obowiązek dbałości o dość zniszczony pomnik nad mogiłą podpułkownika Zona i Małorosyjskich kirasjerów.
Rok wcześniej, tyle, że bez szumu, pomnikiem tym zainteresował się komendant Małorosyjskiego pułku dragonów (spadkobierca tradycji), akurat będący przejazdem ze Staszowa przez Warszawę na manewry pod Siedlcami. Oba środowiska, z różnych pobudek, równolegle podjęły starania o renowację pomnika. W końcu doszło do współpracy i w rocznicę Bitwy Grochowskiej 1886 roku wspólnie poświecono całkiem nowy pomnik, przed którym położono odnowioną starą płytę. W 1894 roku właściciel otaczającej pomnik działki ogrodził ją drewnianym parkanem od strony szosy. Jednak chętnych do zwiedzania wpuszczał przez bramę na swoją posesję. Ta niewygoda sprawiła, że dwa lata później Małorosyjski pułk dragonów zakupił na własność ziemię otaczającą pomnik.
Nadzór zaś nad tym miejscem pułk przekazał jednemu z właścicieli okolicznych domów. Ponadto stan pomnika doglądała „gorodskaja techniczeskaja służba”. Do pomnika w dzień świętego Martyniana, tj. rocznice Bitwy Grochowskiej zaczęto przyprowadzać na panichidy, jako swoiste „lekcje patriotyzmu”, żołnierzy” innych formacji np. warszawskich batalionów fortecznych.
W końcu XIX wieku rodziła się koncepcja urządzenia na Polu Grochowskim dużego kompleksu memorialnego, analogicznego do istniejącego na Woli (Kamionek wszedł wtedy w granicę miasta a pomniki pod jego zwierzchność). Oprócz istniejących pomników i domu prawosławnych inwalidów Rosyjskiego Towarzystwa Czerwonego Krzyża miał wejść w jego skład projektowany dla Warszawy drugi, nowy (!) cmentarz prawosławny. Popierający projekt wskazywali, iż ziemia Pola Grochowskiego przesiąknięta jest rosyjską krwią, a pod pomnikiem Bitwy Grochowskiej leżą kości bohaterów. Władze duchowne były za, wojskowe się ociągały wskazując na strefę ochronną fortyfikacji. Był to, bowiem czas wyczekiwań i niepewności, związany ze zmianą monarchy na tronie, który odwoływał swoich reprezentantów w prowincjach Imperium. W Warszawie, cieszącego się aurą bohatera z Bałkan, Hurkę zastąpił, zresztą na krótko, obłożnie chory Szuwałow. Zaś, jego następca książę Imertynskij chyba szukał porozumienia z Polakami. Bo jak interpretować np. awans/odwołanie wszechmocnego kuratora warszawskiego okręgu szkolnego Apuchtina. Nowy naczelnik Królestwa Polskiego pozbył się także, nieprzychylnego wobec jego kursu politycznego, arcybiskupa chełmsko-warszawskiego Fławiana, którego wyższe władze awansowały na gruzińskiego egzarchę. Tak oto rozwiązana została dotychczasowa „grupa trzymająca władzę” rosyjskich diejatieli wspierających budowę kompleksu memorialnego. Dlatego też nowy cmentarz prawosławny na Polu Grochowskim nigdy nie powstał. A część terenu szykowanego pod miejsce pamięci zajęły wznoszone zabudowania Warszawskiego Instytutu Weterynaryjnego. Zamiast organizowania carskich galówek zaczęto leczyć zwierzęta."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mohort
Moderator



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 3979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 109 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, Powiśle - Mokotów

PostWysłany: Pon 18:44, 04 Mar 2013    Temat postu:

Zaczął się już trzeci miesiąc emocjonujących zmagań w tegorocznej edycji Quizu, więc może byśmy poprosili o aktualizację punktacji ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuba_student
Senior



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1209
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa - Górny Mokotów/Saska Kępa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:43, 05 Mar 2013    Temat postu:

Słusznie!
Punktacja już zaktualizowana! Dzięki za czujność!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
afmks
Senior



Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:52, 09 Mar 2013    Temat postu:

Budynek z zagadki nr 33 zawiera w sobie relikt starej parowozowni stacji Kolei Warszawsko Terespolskiej. Widać go na wspominanej przeze mnie panoramie Brandla:






Daros wspominał o istniejącym budynku po drugiej stronie torów, czyli z adresem Lubelska 33:






W podpowiedziach wspominałem, że mijając "zagadkowy" budynek można dojść do innego z adresem Brzeska. Chodzi o ten:



Są tam dwa budynki z tym adresem: Brzeska 2A (ten na pierwszym planie) i Brzeska 2 (w głębi).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MichalJ
Senior



Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Nie 23:42, 10 Mar 2013    Temat postu:

To nie ma znaczenia dla samej zagadki jako takiej, ale wg mnie obiekt z zagadki 23, przy Pergaminów 1, to jest przepompownia ujęcia wody dla Huty Warszawa. Obiekt jest własnością koncernu ArcelorMittal (o czym mówi stosowna tabliczka na płocie), podobnie jak położone tuż poniżej (na brzegu Wisły) dwa baseny ujęcia wody z rzeki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nuro
Wielki Mistrz Fotoidentyfikacji



Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 1977
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 63 razy
Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Wto 13:32, 12 Mar 2013    Temat postu:

Zawsze byłem przekonany, że obiekt jest związany z Kolektorem Bielańskim, bo stoi tuż obok niego (albo wręcz na nim):

[link widoczny dla zalogowanych]

Słyszałem też o ujęciu wody dla Huty Warszawa, choć nie byłem przekonany do tej wersji. Jeśli jednak wypatrzyłeś tam tabliczkę ArcelorMittal, to może być jednak prawda.
Wprawdzie żadna z tych odpowiedzi w rezultacie nie padła, ale jeśli się myliłem, to przepraszam za wprowadzenie w błąd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna -> Uwagi i propozycje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 67, 68, 69  Następny
Strona 49 z 69

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin