Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE
Stroroom WERTTREW'a
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Subforum do Quizu "warsiawskiego".
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 67, 68, 69  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna -> Uwagi i propozycje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mohort
Moderator



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 3979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 109 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, Powiśle - Mokotów

PostWysłany: Śro 7:10, 04 Lip 2012    Temat postu:

Kertoip napisał:
Zasadniczo figura króla Zygmunta III z monety też nie przypomina oryginału...

... bo może to nie jest figura króla Zygmunta Wink .
No a gdzie te wspomniane w wierszu, siedzące na niepodobnej do siebie kolumnie, niby żurawie widać na monecie Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kertoip
Senior



Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Bielany
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:04, 04 Lip 2012    Temat postu:

Poezji nie można traktować dosłownie, przecież żurawie nigdy nie siadają na słupach czy drzewach. Co innego gołąb czy wrona.

Poza tym w wierszu poeta użył słowa "usiadają". "Usiadają" to nie to samo, co siedzą. "Usiadanie" to proces, czynność, rozciągnięta w czasie, która zaczyna się od fazy lotu, a kończy na fazie siedzenia. Lecący żuraw może zatem być jednocześnie "usiadającym". Żurawie mają w zwyczaju zataczania koła przed wylądowaniem na łące - to płochliwe ptaki i w ten sposób sprawdzają czy im nic nie grozi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kertoip dnia Śro 9:04, 04 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mohort
Moderator



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 3979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 109 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, Powiśle - Mokotów

PostWysłany: Śro 9:26, 04 Lip 2012    Temat postu:

Ale się zrobił z tego kącik ornitologiczny poświęcony głównie zwyczajom "usiadania" żurawi Laughing
Wracając do tematu poproszę o jakieś obiektywne źródło (nie dowolne skojarzenia) potwierdzające użycie "symboliki" wiersza Słowackiego przy projektowaniu tej monety.
Już teraz, na poważnie mnie to naprawdę zainteresowało...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kertoip
Senior



Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Bielany
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:53, 04 Lip 2012    Temat postu:

Tygodnik "Stolica" 1965, nr 33 - tu jest artykuł z informacją, że Jarnuszkiewicz (projektant monety) nawiązał do wiersza Słowackiego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuba_student
Senior



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1209
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa - Górny Mokotów/Saska Kępa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:27, 04 Lip 2012    Temat postu:

Kertoip napisał:
Tygodnik "Stolica" 1965, nr 33 - tu jest artykuł z informacją, że Jarnuszkiewicz (projektant monety) nawiązał do wiersza Słowackiego.


No to teraz już mam czyste sumienie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mohort
Moderator



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 3979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 109 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, Powiśle - Mokotów

PostWysłany: Śro 13:10, 04 Lip 2012    Temat postu:

Kertoip napisał:
Tygodnik "Stolica" 1965, nr 33 - tu jest artykuł z informacją, że Jarnuszkiewicz (projektant monety) nawiązał do wiersza Słowackiego.

Tak myślałem, że w Stolicy coś może być na ten temat napisane ale nie doszedłem jeszcze do 1965 roku Wink . Jak przeczytam ten artykuł to pewnie też uspokoję swoje sumienie... Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mohort
Moderator



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 3979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 109 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, Powiśle - Mokotów

PostWysłany: Śro 13:36, 04 Lip 2012    Temat postu:

kuba_student napisał:
No to teraz już mam czyste sumienie Wink

Ja też przez chwilę się tak poczułem...
Ale przypomnę, że pytanie brzmiało"
"Który z wierszy o Warszawie Juliusza Słowackiego został upamiętniony monetą?" .
.. a ktoś (nawet nie podpisał się pod tą informacją) napisał, że autor projektu nawiązał do wiersza (w swojej koncepcji graficznej upamiętnienia 700 lecia Warszawy) a nie upamiętnił tego wiersza monetą.
Jak dla mnie to zasadnicza różnica.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WERTTREW
Ojciec Założyciel



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 11234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 302 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, PL

PostWysłany: Śro 14:12, 04 Lip 2012    Temat postu:

Mohort napisał:
... upamiętnienia 700 lecia Warszawy a nie upamiętnił tego wiersza monetą.
Jak dla mnie to zasadnicza różnica.

Jak patrzę na daną monetę to nie ukrywam, że też mi się raczej tak właśnie wydaje, ale jak tam się na monetach, żurawiach i wierszach raczej nie znam, więc mogę się mylić .... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yorryk
Senior



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Wto 12:28, 10 Lip 2012    Temat postu:

Zastrzeżenie - jeśli temat i pomysł był poruszany to tzw. sorki.

Problem: czy zagadka którą chcę wrzucić już była?
Jeśli ktoś nie siedzi od początku i na bieżąco w zagadkach to ma kłopot.
Jak to sprawdzić?
Wyszukiwarka fora.pl niestety jest do niczego. Wrzucam słowo kluczowe i jako wynik dostaję cały wątek - 25 stron /pół dnia, na które nie zawsze jest czas/
Zatem jeżeli pojawi się hasło że było, gotów jestem zmienić pytanie na inne (nie wiem co na to regulamin).
Przydałby się spis samych rozwiązań w osobnym subforum - choćby hasłowo.
Kto miałby to robić? Do dyskusji. Może ochotnik a może zwycięzca rocznej edycji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yorryk dnia Wto 14:08, 10 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maik
Senior



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa-Wilanów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:14, 12 Lip 2012    Temat postu:

ad. Zagadka 151

Z notki biograficznej Łukasza Drewny:

Łukasz Drewno (po 1565-1652) - burmistrz miasta Starej Warszawy, z zawodu aptekarz. Prawdopodobnie był absolwentem Akademii Krakowskiej, w stolicy aptekę prowadził od roku 1592. Cieszył się wielkim szacunkiem stołecznych mieszczan, dlatego też w 1617 roku został urzędnikiem gminnym, później ławnikiem a w 1624 roku pełnił funkcję rajcy i wójta. W latach 1624-26, kiedy w stolicy szalała epidemia dżumy, pełnił obowiązki tzw. burmistrza powietrznego. Zgromadził wówczas dużą ilość leków i żywności, zorganizował tzw. izolatoria (szpitale). Na terenie obecnego Żoliborza zbudował strefę izolacyjną dla zakażonych, która ciągnęła się od Nowego Miasta do Góry Szubienicznej na terenie dzisiejszej Kępy Potockiej. Zorganizował służby oczyszczające miasto ze zwłok zmarłych na dżumę. Dzięki prowadzeniu badań nad wzrostem zachorowań skutecznie dokonywał ewakuacji zdrowych mieszkańców z obszarów zagrożonych wzrostem zachorowań. Prowadził kronikę zgonów, która się zachowała do dziś. Był orędownikiem czystości. W 1630 roku nominowany został na burmistrza rzeczywistego. Obowiązków swych, ze względu na podeszły wiek, nie pełnił bardzo długo, później zajął się malarstwem, skompletował też pokaźną bibliotekę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maik
Senior



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa-Wilanów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:06, 13 Lip 2012    Temat postu:

I jeszcze ad. Zagadka 150

Przyznam, że dla mnie dość łatwe było bo jestem z tej okolicy i przystanek przy Tewie to była moja brama na świat. I miałem kolegów ze szkoły przy Tewie (Marynarska 6, kiedyś Technikum Elektroniczne i zawodówki, obecnie liceum im. Bema), do której uczęszczał basista Perfektu. I stąd pewnie wtręt o elektroniku, który kradnie w Tewie.

A i ten wers nie jest powszechnie znany (kłopoty z dykcją czy brak internetu z tekstami w latach 80. Very Happy ). Całkiem niedawno na jakiejś imprezie z karaoke gość puszcza "Ale wkoło jest wesoło" i co widzę na ekranie ...
Elektronik w radiu grzebie Very Happy Very Happy Very Happy

Mówię facetowi, że ma błąd w tekście, ale on szczerze zdziwiony twierdzi, że tak było zawsze i o żadnej Tewie nic nie słyszał. A w ogóle co to jest ta tewa. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daros
Senior



Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 1402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:37, 13 Lip 2012    Temat postu:

Ja wiele lat spędziłem z bratem na "dyskusjach po świt" analizując ten fragment piosenki. Zdziwilibyście się jakie nam wychodziły różne/dziwne kombinacje Smile A że radioodbiorniki wtedy były "innej" jakości to domysłom nie było końca Smile Smile Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
page
Senior



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:53, 14 Lip 2012    Temat postu:

maik napisał:
ad. Zagadka 151
Z notki biograficznej Łukasza Drewny:
Łukasz Drewno (po 1565-1652) - burmistrz miasta Starej Warszawy, z zawodu aptekarz. Prawdopodobnie był absolwentem Akademii Krakowskiej, w stolicy aptekę prowadził od roku 1592. Cieszył się wielkim szacunkiem stołecznych mieszczan, dlatego też w 1617 roku został urzędnikiem gminnym, później ławnikiem a w 1624 roku pełnił funkcję rajcy i wójta. W latach 1624-26, kiedy w stolicy szalała epidemia dżumy, pełnił obowiązki tzw. burmistrza powietrznego. Zgromadził wówczas dużą ilość leków i żywności, zorganizował tzw. izolatoria (szpitale). Na terenie obecnego Żoliborza zbudował strefę izolacyjną dla zakażonych, która ciągnęła się od Nowego Miasta do Góry Szubienicznej na terenie dzisiejszej Kępy Potockiej. Zorganizował służby oczyszczające miasto ze zwłok zmarłych na dżumę. Dzięki prowadzeniu badań nad wzrostem zachorowań skutecznie dokonywał ewakuacji zdrowych mieszkańców z obszarów zagrożonych wzrostem zachorowań. Prowadził kronikę zgonów, która się zachowała do dziś. Był orędownikiem czystości. W 1630 roku nominowany został na burmistrza rzeczywistego. Obowiązków swych, ze względu na podeszły wiek, nie pełnił bardzo długo, później zajął się malarstwem, skompletował też pokaźną bibliotekę.


Omawiany powyżej warszawski burmistrz zaistniał jeszcze w pamięci potomnych w czasie okupacji. Otóż na wyemitowanym 1 marca 1940 roku przez Bank Emisyjny banknocie stuzłotowym na marginesie z lewej widać głowę starca z brodą. Jest to nasz bohater Łukasz Drewno. Prezesem banku był Feliks Młynarski. Widnieje tam jego podpis.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez page dnia Sob 0:57, 14 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maik
Senior



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa-Wilanów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:12, 16 Lip 2012    Temat postu:

I jeszcze o burmistrzu Drewno

Rycina z epoki:


i tekst o dżumie z 1624 ...



... ciekawa wzmianka, że król uciekł przed zarazą, aż do Ujazdowa Smile

obrazek i tekst z książki "Żoliborz - Piękny Brzeg Warszawy" z 1932 r.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbyszek_33
Senior



Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Czw 20:36, 19 Lip 2012    Temat postu:

do Zagadki 153

quote="maik"]Zgadza się :)

Co prawda książka ma tytuł "Rozwój Grochowa, Kamionka i Saskiej Kępy w latach 1934-38", ale zdjęcie jak widać te same.

roox zadaje kolejną zagadkę[/quote]

Można prosić o pełniejsze informacje i w której bibliotece moża trafić ma to wydawnictwo. A może skan strony tytulowej.
Daję słowo po raz pierwszy słyszę o tej książce

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna -> Uwagi i propozycje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 67, 68, 69  Następny
Strona 42 z 69

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin