Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

Mohort

Głównie to ja namąciłem bo zacząłem ten temat więc może spróbuję jakoś z tego wybrnąć...
Oczywiście można jeszcze mnożyć różne pomysły mniej lub bardziej rozsądne ale chodzi przecież o to, że ma to być głównie traktowane jako zabawa z elementem rywalizacji a nie walka o ilość zdobytych punktów chociaż to też jest istotne bo otwiera drogę zwycięzcy do zapisania się w historii Forum Rolling Eyes

.
Tak więc podsumowując, proponuję pozostawić bez zmian wszystkie dotychczas obowiązujące zasady z wyjątkiem wprowadzenia "spowalniacza" w jego najprostszych regułach. Polegać one powinny moim zdaniem tylko na zabronieniu wszystkim uczestnikom, którzy zdobyli 15 punktów, odpowiadania na zagadki przez 6 godzin od chwili ich opublikowania na Forum (według czasu obowiązującego na serwerze fora.pl) w dowolnej porze dnia i nocy.
Proste do zapamiętania i zrozumiałe chyba dla wszystkich.

Nie demonizujmy również, że prowadzenie Quizu nastręcza jakiś nieosiągalnych do ogarnięcia problemów i nakładów czasu... (nawet po wprowadzeniu spowalniacza). Sam odpowiadałem za przebieg tej rywalizacji w różnych okresach w ramach dobrowolnego zastępstwa i jakoś nie zauważyłem szczególnego obciążenia dla mnie jako osoby regularnie odwiedzającej Forum.

Kertoip

Przesuwam granicę na 25 punktów, 15 to za mało - spowolnienie nastąpi za szybko, lider też musi mieć czas na zbudowanie przewagi, a potem komfort jej bronienia. Co do zasady, że ma to obowiązywać wszystkich graczy, którzy przekroczą próg, a nie tylko pierwszą tróję - zgoda.

weldon

A ja składam wniosek, żeby z końcem świata, który ma nastąpić 21 grudnia 2012 roku, nie kończyć quizu,
który obserwuję, czytam i podziwiam wiedzę i spostrzegawczość uczestników i kontynuować go w kolejnych latach Very Happy

Z życzeniami sukcesów w układaniu i odgadywaniu zakładek w Nowym Roku

Pozdrawiam

Piotrek Very Happy

Jancik

Witam wszystkich Quizy i inne sposoby zmiany lub popularyzacji forum sa super ale jedno ale ..dla stałych bywalcow lub pasjonatów Warszawy jako swierzy narybek tego miejsca zaciekawiło mnie to co o Warszawie okolicach nie wiedziałem lub tylko z opowiesci .Dzieki przeczytaniu ilus tam setek postów przejrzeniu masy zdiec jestem bardziej zadowolony niz gdybym kilka konkursow wygrał.Jestem rocznik 60 od urodzenia mieszkam w centrumi miło przypomniec sobie stare czasy które zachowały sie w opowiesciach i zdieciach.

WERTTREW

Rozumiem, że Szanowni Dyskutanci doszli do porozumienia, bo widzę, że Warsiawski 2012 ruszył.
Zatem dziękując za zaangażowanie zamykam ten wątek.