Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

WERTTREW

Według mojego oglądu wieża stała na obszarze zaznaczonym na filetowo. Na zdjęciach inne ważniejsze punkty zazmaczyłe odpowiednio innymi kolorami.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

W warunkach polowych, jakimi w tej chwili dysponuję w pracy tyle tylko mogę zorobić.

Generalnie wróciłem do mojej starej koncepcji, że przypomnę:
[link widoczny dla zalogowanych]

P.S.
A to zdjecie to pewnie właśnie z wieży jest strzelone:

Przy okazji, czy Wam też stare zdjęcia Polexa się nie wyświetlają? Czy to wina mojego sprzętu, czy hosting Polexa wykitował i wątek stracił kupę ważnych fotek? Evil or Very Mad

michel

Mnie się wyświetla większość zdjęć Polexa, ale nie wszystkie.

WERTTREW

A w tym wątku jak z nimi jest?

michel

Polex

To zapewne efekt ubiegłorocznego poszukiwania nowych możliwości po ograniczeniach wprowadzonych przez fotosika. Pamiętam, że m.in. korzystałem wówczas np z xibi. Ostatnio w większości wrzucam na tinypic.
Nietstey, nie jestem w stanie odtworzyć i uzupełnic brakujących zdjęć.

Natomiast dziwne jest to, że niektóre ze zdjęć hotlinkowałem i te również nie zawsze są widoczne (m.in. z NAC-u).

Co zaś tyczy się poniższego zdjęcia:

to będę obstawał przy tym co napisałem poprzednio - wieży na tym zdjęciu nie widać, gdyż znajduje się z prawej strony poza zasięgiem kadru. Ona w pewnym sensie sąsiadowała z wesołym miasteczkiem (między Solcem a Wioślarską - obie widoczne na zdjęciu). Nie jest więc możliwe, by zdjęcie to było zrobione właśnie z wieży - raczej z któregoś z tych budynków oznaczonych wyżej kolorem żółtym lub czerwonym.

WERTTREW

Nie wiem dokładnie kiedy wykonano to zdjęcie z wesołym miasteczkiem, ale wydaje mi się, że domy z których twierdzisz, że zrobino zdjęcie (czerwone, ewentulanie żółte oznaczenie) nie istniały jeszcze, a na ich miejscu sterczały reszki ruin. No owszem, jakiś kamikadze mógł robić zdjęcia wdrapując się na górne piętra ruin, ale ... chciałem zwrócić uwagę na kilka szczegółów.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Strzałka żółta pokazuje miejsce po rozwalonych zabudowaniach (widać urwane ściany) na zdjęciu z 1945 w tym miejcu jeszcze stoi dłuższa zabudowa jak widać na drugim zdjęciu.
Linia czerwona to ocalałe budynki z tej zabudowy, najwyraźniej już przebudowane w stosunku od tego, co jest na ortofotomapie z 1945, bo widać, że prawie każdy daszek z innej "czapki" jest.
Niebieska linia to duży budynek kończący tę zabudowę, zielona strzałka pokazuje jaśniejszy kawałek dachu (nowego dachu), położony w miejscu wyrwy widocznej na fotografii lotniczej z 1945 roku.
Pragnę zwrócić uwagę, że gdyby zdjęcie z wesołym miasteczkiem było robione tak, jak sugeruje Polex z któregoś z budynków lub ich resztek (wchodziłby ewentualnie tylko ten pierwszy od stronu Wisły, jeżeli brać pod uwagę kąt zrobienia zdjęcia) to wydaje mi się, że trochę więcej powinno być widać na pierwszym planie tej fotki. Natomiast gbyby fotograf stał mniej więcej tu, gdzie postawiłem niebieski krzyżyk (na zdjęciu poniżej) byłoby to moim zdaniem bardziej sensowne.
[link widoczny dla zalogowanych]
A ponieważ na coś ten nieszczęsny fotograf musiał wejść, by zrobić zdjęcie z góry to ... wracam do mojej koncepcji, czyli do stwierdzenia, że wszedł na wieżę spadochronową, która w tej właśnie okolicy stała.
Zatem póki co nadal pozostaję przy swojej koncepcji. Wink

Polex

Chyba więc pozostaniemy przy swoich stanowiskach, ale mimo to przedstawię swój proces myślowy wsparty obrazkami.
Na pierwszym z nich zaznaczyłem na niebiesko krawędzie ulic w 1945 r.

Na kolejnym naniosłem kolorem pomarańczowym zakres jaki objął obiektyw na omawianym zdjęciu. Lewy skrajny fragment kończy się mniej więcej za przejściem pieszym pod wiaduktem mostu Poniatowskiego. Prawy skrajny kończy się za przejazdem pod wiaduktem.
Od obu tych miejsc pociągnąłem linie (także kolorem pomarańczowym) w stronę domniemanego miejsca, z którego wykonano zdjęcie.
Oczywiście można i należy przyjąć, że zbieg tych linii nie jest dokładny, ale pomyłka nie jest zbyt duża. Nie będę się upierał jeśli ktoś zechce przesunąć ten punkt bardziej w lewo lub w prawo. Tyle tylko, że trudno będzie wówczas znaleźć wysoko położony punkt, z którego owo zdjęcie wykonano.

Ponadto linią czerwoną (ciągłą) naniosłem ten fragment wesołego miasteczka, który jest widoczny na zdjęciu, a linią przerywaną = domniemane (przypuszczalne) granice. Nie jestem w stanie określić na jak długim odcinku, wzdłuż Wioślarskiej, umiejscowione było wesołe miasteczko. Jednakże tolerancja z jaką to oznaczyłem sądzę, że nie odbiega zbyt bardzo od faktycznych granic.
Natomiast zielonym okręgiem zaznaczyłem obszar, na którym - i tu opieram się wyłącznie na własnej pamięci - stała wieża. Wspominałem już, że umiejscowiona ona była bądź przy samej granicy na terenie miasteczka, bądź tuż poza tą granicą, na zewnątrz (chyba ta druga wersja jest bliższa prawdy). Nie ulega dla mnie żadnej wątpliwości, że wieża stała po tej samej stronie Wioślarskiej co i wesołe miasteczko.

I na koniec naniesione linie przeniosłem na współczesny układ. Wprawdzie są minimalne różnice w ujęciu mapy z 1945 i 2009 r, ale ten fakt nie ma wpływu na ocenę gdzie wieża stała. Jak widać, dość istotnej zmianie uległ przebieg Wioślarskiej. A gdzie wypada ten zielony okrąg?

Ano w miejscu, które ktoś ( Wink

) wskazał z przymrużeniem oka, a które ja także już odwiedziłem. Nie ma tam wprawdzie analogicznych konstrukcji jak np na Pradze, ale nie oczekujmy, że los będzie dla nas zawsze łaskawy. Wink

Pisałem już o tym wcześniej:

oelka

Polex

Otóż to! Wiedziałem że "coś" chodzi za mną. Od napisania swojego posta nie dawało mi spokoju, że coś przeoczyłem, czegoś nie dopisałem. Sądziłem, że może nie zrobiłem jakiegoś screena lub coś w tym stylu. Trochę "na siłę" nałożyłem na siebie 2 screeny, które tu prezentowaliśmy, ale to nie rozwiązywało mi sprawy;

I kiedy ponownie wróciłem do wątku, żeby go prześledzić - niemal intuicyjnie wyczułem, że chodzi właśnie o te powyższe zdjęcia.
I co tu dużo mówić - coś mi tutaj nie gra.
Naniosłem na jeden ze screenów (fioletem) linię od aparatu do narożnika niższego budynku. Zaś fioletowa kropka to, z grubsza, miejsce wieży.

hmmmm...
Rozwiązania widzę dwa:
1. Wieża została przesunięta w to miejsce z uwagi na budowę ślimaka,
2. Moja pamięć mnie zawiodła.
Mam zwyczaj rozpoczynać poszukiwania od siebie, a w tym przypadku jest to szczególnie uzasadnione. Pamięć lubi płatać figle, a w mojej pamięci zakorzenił się obraz wieży, który jako pierwszy rzucał się w oczy, gdy z rodzicami szliśmy od ul. Łazienkowskiej. Dopiero później, tj bliżej mostu Poniatowskiego, było wesołe miasteczko.
Te zdjęcia burzą mi obraz, który wyniosłem z tamtych lat, a, niestety, nie mam nikogo, u kogo mógłbym to zweryfikować.

Przesunięcie wieży, aczkolwiek nie jest niemożliwe (warszawskie wieże słyną z tego Wink

) to jednak wydaje mi się mniej prawdopodobne, aniżeli ułomność mojej pamięci.

ufff...

kester

Mohort

WERTTREW

Odnosząc się do wywodów Kolegi Polex'a ... to ja pozostaję przy swojej koncepcji miejsca w któym wydaje mi sie, że stała wieża (nawet jeżeli bedzie to 2-3 metry w tę lub w tamtę stornę od mojego "niebieskiego" krzyżyka).

Mohort · Wysłany: Śro 11:53, 03 Mar 2010 Temat postu:

To ja teraz proponuję przenieść się na drugą stonę Wisły ...

W internetowej Stolicy zamieszczone zostało zdjęcie:

... nie wiem jak inni ale ja widzę na nim zarys wieżę spadochronowej w parku praskim .
Zdjęcie datowane jest na dzień 17 stycznia 1972 roku a więc wieża jeszcze wtedy stała.

Może w tej sprawie pomoże nam Kolega Kester, ze swoim sokolim wzrokiem lub lepszym skanem tego zdjęcia (dla ułatwienia dodam, że jest to numer 7 z 13 lutego 1972 roku str. 3).

kester · Wysłany: Śro 14:33, 03 Mar 2010 Temat postu:

Niestety nawet z papierowego zdjęcia nic więcej nie da się wycisnąć. Równie dobrze może to być platforma wieży jak i paproch na zdjęciu...

Mohort · Wysłany: Śro 14:56, 03 Mar 2010 Temat postu:

Szkoda - bo zdjęcie ładne...