Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

Mohort

Dalszy ciąg Senatorskiej:

WERTTREW

Przyznaje - nigdy nie zwracałem na te sygnatury uwagi! Sad

Czasem uświadomienie pewnych spraw (niby banalnych) potrafi mocno zaskoczyć!
Mohort - dzięki za kolejny ciekawy wątek! Smile

Mohort

Na razie to będzie wszystko odnośnie Stefana Webera:

ufff...

Mohort

Raz jeszcze podpisała się J. Miniewska:

i trzy nowe (kto zna takie literki to przeczyta) chociaż fotografka jakby znajoma:

a dla tych co chcieli by sobie sami "odkryć" jakieś sygnaturki niewielka fotograficzna podpowiedź:

i tu chyba też coś powinno być:

W sumie nie tak trudno będzie je odszukać Wink

.

Mohort

Mohort

Ta ostatnia porcelanka powstała w zakładzie Henryka Konarzewskiego, który mieścił się w Warszawie na ulicy Chłodnej 27 (wg. danych na rok 1920 - a wcześnie przy Marszałkowskiej 34 (1908 r.)).

Mohort

Pana Kołakowskiego z Młynarskiej 34 już znamy,

ale tu występuje pod nowym adresem:

michel

Zaintrygowany odkryciami Mohorta, podczas ostatniej wizyty na Cmentarzu Wojskowym zacząłem się przyglądać fotografiom. Niestety większość nie jest sygnowana, a te nieliczne które znalazłem pochodziły z opisywanej przez Mistrza firmy S. Webera na Senatorskiej i Krakowskim Przedmieściu. Ale nie tracę nadziei*, ze może pewnego dnia, na którymś z cmentarzy nie nawiedzonych do tej pory przez Mistrza ( o ile takie są) znajdę nieznana dotąd firmę od fotografii sepulkralnej...
* "nadzieja...itd", wiem, wiem, ale na starość człowiek dziecinnieje, a więc i ....

Mohort

Z tym "mistrzem" to chyba trochę przesadziłeś Laughing

ale nie powiem, że nie jest to miłe uczucie jak ktoś docenia (mam nadzieję, że szczerze) mimo wszystko parę ładnych kilometrów przechodzonych na warszawskich cmentarzach.
W sprawie nadziei zacytuję fragment z innego, już prawdziwego mistrza:

... — niech żywi nie tracą nadziei ...

michel

Mohort

Jeszcze jedna sygnaturka S. Webera z Siennej 17 ale tym razem z numerem telafonu ... jakby ktoś chciał zadzwonić.

Mohort

A ta sygnaturka tak mnie "poraziła" swoją pięknością, że do tej pory nie mogę oczu nią nacieszyć Laughing

:

[link widoczny dla zalogowanych]

Szymon Modrzejewski

Porcelanowe zdjęcie sygnowane po rosyjsku "S. Weber Warszawa Erywańska 16" zarejestrowałem wczoraj na nagrobku Dmytrija Pawłowicza Antropowa (+22 II 1905 r.) na cmentarzu Kukia w Tbilisi. Cóż, dość daleko od Warszawy.