Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

nutek

Leci od kilku tygodni na dwójce, w niedziele o 20.05. Co o nim sądzicie, podoba się Wam?

Mnie bardzo podoba się ukazanie Warszawy, wstawki archiwalnych zdjęć i świetna muzyka. Akcja też, ale o niej trudno coś powiedzieć, bo film dopiero się rozkręca.

rotax73

Daros

Zgadzam się ze stwierdzeniem : "pokazywanie jako obrazkow z okupacyjnej Warszawy odnowionego Krakowskiego Przedmiescia strasznie mnie meczy".
Natomiast co do reszty nie ma takich zastrzeżeń jak Kolega. Nie było ostatnio dobrego filmu z okresu okupacji, ten zapowiada się nie najgorzej. Początkowo miałem kilka wątpliwości co do prowadzonej fabuły, ale z odcinka na odcinek wygląda coraz lepiej.
Nie możemy przecież liczyć na film paradokumentalny! Z wiernym odtwarzaniem miejsc, faktów postaci. Film jest adresowany do "masowego widza" (nia dla takich fachowców jak my Wink

) więc patrząc pod tym kątem nie można się czepiać.
Jako przykład podam moją żonę (która wcale się nie interesuje tym problemem) po obejżeniu ostatniego odcinka sięgnęła po książkę aby doczytać co nieco.
Reasumując wydaje mi się, że film daje pogląd na tamte czasy, postawy, wydarzenia, oddaje klimat i o to chodzi.

WERTTREW

A mnie jeszcze nie udało sie zobaczyć nawet kawałka tego serialu.
Przyznam, że widziałem w jakimś piśmie plakat-reklamę tego filmu, a na nim za kilkoma przystojniakami dostrzegłem samolot i im dłużej mu się przyglądałem tym bardziej nie wyglądał mi na drugowojenny...
Nie wiem, czy w tym filmie mają byc jakieś odniesienia, czy nawiązania do współczesności, mogę się zresztą mylić co do samolotu (musze poszukać tego zdjęcia!), a pierwsze co pomyślałem to ... "Hercules"? Wink

Daros

to był "Halifax".

WERTTREW

Daros

Może mówimy o inne scenie? Może to Dakota? (Halifaksy były w 1 odcinku).

WERTTREW

Ale "na plakacie" na pojedyncze usterzenie, jest górnopłatem i ma ... 4 silniki Wink

Daros

Tego nie widziałem. O jakim plakacie mówimy ?

WERTTREW

Tym z mojego pierwszego posta Rolling Eyes

To może, żeby nie pisać "teoretycznie", znajdę, zeskanuję, wrzucę na forum i wrócimy do pogawędki? Smile

WERTTREW

Oto "plakat", o którym pisałem:
[link widoczny dla zalogowanych]

A to "wyjęty" z niego samolot i moje sugestie jaka to z niego "drugowojenna" maszyna Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
Dla mnie sprawa jasna ... Laughing

Draken

No masz rację ale co z tego jak i tak 90 procent ludzi którzy obejrzeli ten plakat nie zwrócili uwagi lub nie wiedzą na co się przyglądać. Niestety to jest produkcja masowa dla szerokich mas i większości to się podoba bo wiedzę mają na ten temat znikomą lub żadną i kupują wszystko.
Nie mogę oglądać filmów z moją żoną bo potem twierdzi że się czepiam szczegółów. Tylko najbardziej przykre jak taki gość zobaczy coś w telewizji i potem twierdzi że tak musi być "bo w telewizji pokazywali". A jak tam coś pokażą i powiedzą to święte. Oczywiście nie wszyscy tacy są ale kilka przypadków spotkałem osobiście.

Daros

Tak widziałem, czterosilnikowy górnopłat z klasycznym ogonem i jeszcze te dodatkowe zbiorniki - ta sylwetka nie pasuje do żadnego (znanego mi) alianckiego samolotu.

matejaszko

co do samolotu to zapytam sie jutro kolegi ktory sie na tym zna...

wkoncu absolwent technikum lotniczego w Warszawie... wiec sie zna na tym...

WERTTREW