Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

drnorbk

Bo ja sie wybieram tu: Wink

"29 lipca 2006 r. o godzinie 16 przy ul. Sanguszki i Zakroczymskiej oraz terenie przyległym do wytwórnianego bloku F odbędzie się inscenizacja walk o Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych pod nazwą: "Reduta PWPW 1944"."

Więcej informacji: [link widoczny dla zalogowanych]

i tu:

"Obchody 62 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego będą miały w tym roku akcent lotniczy. Dzięki staraniom Muzeum Powstania Warszawskiego 31 lipca po południu przyleci do Warszawy historyczny czterosilnikowy bombowiec Boeing B-17G Sally B.
1 sierpnia po godzinie 16 Latająca Forteca przeleci nad Warszawą i zrzuci nad miastem ulotki przypominające o rocznicy Powstania"

Więcej informacji: [link widoczny dla zalogowanych]

maciejszkocki

Oczywiście, muszę tylko skołować jakiegoś stingera na tę B17. Będę miał na pamiątkę to po pierwsze, a po drugie muszę się odegrać za to się w 44ym spóźnili o co najmniej 5 tygodni. Wink

chrisfox

Powinienem być - choćby dlatego, że mam z walkami o PWPW związki rodzinne. Niestety - jak już gdzieś wspominałem - wyjątkowo do rocznicy Powstania nie mam szczęścia, prawie zawsze jestem gdzie indziej - w tym roku też Sad

Szczytem wszystkiego był rok ubiegły, kiedy formalnie byłem w Warszawie, ale różne okoliczności zmusiły mnie do wyjazdu z miasta przed siedemnastą. Przynajmniej zawsze staram się chociaż zatrąbić przez tę minutę, czy dwie - wzbudzając nieraz spore zdziwienie a nawet irytację...

zmisiek

Będę starał się być.
Myślę, że się uda.

Hiup

Aloha!

Na B17 bedę czatował. na 29.07. nie zdąrzyłem - dzis wracałem z urlopu i miałem po drodze 7 zamków, 2 pałace, 2 dwory obronne i nie mogłem sobie odpuścić... Wink

maciejszkocki

Byłem pod PWPW - ładnie to chłopcy zrobili. Aż serce się rwało by do nich dołączyć... Tylko jeden znany showman z tiwi strasznie się mylił, jąkał i robił literówki. Nie mógł się zdecydować czy to chodzi o Polską czy Państwową Wytwórnie Papierów Wartościowych... Laughing

Fotki wrzucę we wtorek.

warszawiak

Piekne było. . . ale zdegustował mnie pewien taki malutki fakt. Z niemieckiej cieżarówki po części sceny wyszedł pan w dresach nań włozonych skarpetach i klapkach ubrany całkiem nowocześnie Wink

maciejszkocki

Fotki wrzucam do "Ciekawe wydarzenia i imprezy"