Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE
Stroroom WERTTREW'a
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Legenda o "wódce w proszku"
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna -> Zasłyszane opowieści i "legendy"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kertoip
Senior



Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Bielany
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:28, 11 Sie 2010    Temat postu: Legenda o "wódce w proszku"

Opowiadał mi kiedyś znajomy, że jego dziadek, rolnik spod Nasielska podczas okupacji przeżył następującą przygodę. Koło wioski ugrzązł w błocie niemiecki transporter, żołnierze zebrali wszystkich mężczyzn ze wsi do pomocy i jakoś wspólnymi siłami udało się go wydobyć. W podziękowaniu niemiecki dowódca kazał jakiemuś chłopu przynieść wiadro wody ze studni. Wsypał tam jakiś proszek, zamieszał, napił się, uśmiechnął i dał chłopom. Okazało się, że w wiadrze była bardzo mocna wódka! Dziadek i reszta pomocników spiła się tym wiadrem na amen, ale po wytrzeźwieniu, nikt nie miał kaca.

Czy słyszeliście kiedyś o czymś takim? Wydaje mi się, że to tzw. "wiejska plotka". Będę wdzięczny za inne wersje tej legendy i jej odmiany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adalbert2
Junior



Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa-Bielany

PostWysłany: Śro 21:16, 11 Sie 2010    Temat postu:

Znam podobną historię.Znajomy,którego ojciec w czasie wojny pracował w gorzelni w Hrubieszowie,opowiadał,że po zajęciu tych terenów przez Niemców,na początku okupacji produkowano spirytus metodą tradycyjną.
.Potem,w latach 43-44 zmieniono technologię,produktem końcowym były białe krążki o średnicy około 10cm i grubości 1cm.Pakowane były w aluminiowe tuby o pojemności 12 krążków.Zakręcane były zakrętką z gumową uszczelką.Rozpuszczone w wodzie dawały znany wszystkim napój.Wystarczał jeden krążek na wiadro wody.Puszki,jako przydatne w gospodarstwie,zachowały się do dnia dzisiejszego.Produkcja była tylko na potrzeby Wehrmachtu.Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
embercadero
Senior



Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Śro 23:53, 11 Sie 2010    Temat postu:

Nie jest to chyba całkiem niemożliwe (o czym niewiele ale jednak można przeczytać w wiki [link widoczny dla zalogowanych]), ale najbardziej podejrzany wydaje mi się fakt że technologia ta musiałaby być zapomniana po wojnie skoro odkryto ją na nowo w latach 70-tych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maciejszkocki
Don Penetratore



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 2825
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: z Mokotowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:47, 12 Sie 2010    Temat postu:

Bez urazy ale uważam, że wątek ten pozbawiony jest związku z Warszawą i jako taki powinien być przeniesiony do "Piszta co chceta".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mohort
Moderator



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 3979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 109 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, Powiśle - Mokotów

PostWysłany: Czw 7:59, 12 Sie 2010    Temat postu:

A może w Warszawie niemcy też upijali chłopów wódką produkowaną z wody w wiadrach... Wink .

W końcu wiadro również obecnie służy do przyrządzania różnych przysmaków kulinarnych... jeśli ktoś nie zna lub jest zainteresowany jak to się robi to można odpowiedni przepis znaleść w internecie (np. wpisując w wyszukiwarce hasło "Sałatka z cukinii - gotuj z Radiem Maryja") w formacie mp3.
To tak mi się jakoś skojarzyło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WERTTREW
Ojciec Założyciel



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 11234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 302 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, PL

PostWysłany: Czw 8:16, 12 Sie 2010    Temat postu:

maciejszkocki napisał:
Bez urazy ale uważam, że wątek ten pozbawiony jest związku z Warszawą i jako taki powinien być przeniesiony do "Piszta co chceta".

Też o tym myślałem, ale ... jeżeli Nasielsk (padłą taka nazwa na początku) jest w obrębie Mazowsza to ewentualnie można wątek tu zostawić. Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kertoip
Senior



Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Bielany
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:58, 12 Sie 2010    Temat postu:

WERTTREW napisał:
maciejszkocki napisał:
Bez urazy ale uważam, że wątek ten pozbawiony jest związku z Warszawą i jako taki powinien być przeniesiony do "Piszta co chceta".

Też o tym myślałem, ale ... jeżeli Nasielsk (padłą taka nazwa na początku) jest w obrębie Mazowsza to ewentualnie można wątek tu zostawić. Cool


Chodziło o wieś Orzechowo, ale nie to jest istotne. Słyszałem wersję o fabryce w Bydgoszczy, mam też potwierdzone dwie takie opowieści z południa Polski, ale na Mazowszu poza tym jednym przypadkiem, podobnych legend jak dotąd nie stwierdziłem. Smile Co nie znaczy, że gdzieś się nie pojawiają. Gdyby ktoś, coś kiedyś usłyszał, niech da znać. Dzięki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WERTTREW
Ojciec Założyciel



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 11234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 302 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, PL

PostWysłany: Czw 10:16, 12 Sie 2010    Temat postu:

Kertoip napisał:
Chodziło o wieś Orzechowo, ale nie to jest istotne. Słyszałem wersję o fabryce w Bydgoszczy ...

Istotone jest to o tyle, że wpisałeś temat w dział warszawsko-mazowiecki, a w nim piszemy o warszawsko-mazowieckich tematach, a nie np. o Bydgoszczy i o to chodziło maciejowiszkockiemu.
Jesteś nową osobą na Stroroom dlatego staramy się pokierować przez jego meandry na początku. Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez WERTTREW dnia Czw 10:26, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
murti




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Szczytniki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:48, 09 Gru 2010    Temat postu:

Widziałem taki program na Discovery o winie i drinkach w proszku. Pewnie wódka też może być w proszku. Niestety ocena organoleptyczna tych produktów wypadła tragicznie. Tylko, że tym chłopom pewnie było to obojętne, byle by w trunku moc była. Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez murti dnia Czw 22:50, 09 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WERTTREW
Ojciec Założyciel



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 11234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 302 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, PL

PostWysłany: Pią 9:52, 10 Gru 2010    Temat postu:

Sponiewieranie się liczyło - to jasne! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bohun_2011
Junior



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:37, 04 Lut 2012    Temat postu:

O morze chodzi to o spirytus drzewny, jednakże nie był on do zastosowania do ustnego. Jednakże proponuję poszukać coś na temat fabryki Bauera, bo z tego co mi się odbiło o uszy to chyba coś w tym rodzaju tam było produkowane, ale mogę się mylić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
komar




Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:46, 20 Maj 2012    Temat postu:

A mogę wiedzieć co to była za miejscowość pod Nasielskiem? Jestem z niego, to mogę się co nie co dowiedzieć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kertoip
Senior



Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Bielany
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:48, 20 Maj 2012    Temat postu:

Tak jak wspomniałem wyżej - Orzechowo. O ile się jednak orientuję to jest to odmiana 'urban legend', krążąca jak Polska długa i szeroka. Oprócz wódki w proszku jest jeszcze inna - o Niemcu, który założył się z kolegą, że jednym ruchem utnie bagnetem głowę Matce Boskiej z przydrożnej figury. Robiąc zamach ów Niemiec, traci równowagę, upada głową na kamień i umiera na miejscu... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hiup
Zasłużony dla SW



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Kiełpin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:33, 29 Sie 2019    Temat postu:

Pytanie, czy to rzeczywiście był alkohol. Dragi też mogą sponiewierać.

Ostatnio dość głośno było o wszelkich dopalaczach i narkotykach stosowanych w czasie II wojny światowej świadomie lub nie we wszystkich armiach. Taki pervitin np.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gisch




Dołączył: 20 Mar 2022
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Nie 21:44, 20 Mar 2022    Temat postu:

Rozwiązanie może być całkiem proste - w takich białych krążkach czy kostkach produkowano paliwo do kuchenek spirytusowych (jedna z niemieckich firm robi je do dzisiaj - Esbit), najprawdopodobniej komuś taka tabletka wpadła przypadkowo do wody przy gotowaniu i okazało się, że powstaje coś pijalnego (nawet dzisiaj opisywane są te tabletki jako nietoksyczne, więc i wypicie chyba nie jest groźne dla zdrowia), stąd później to wykorzystywanie w innym celu niż pierwotnie. Raczej mało prawdopodobne by produkowano je konkretnie w celu spożycia, nie gotowania (a przynajmniej brak źródeł na ten temat).

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gisch dnia Nie 21:46, 20 Mar 2022, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna -> Zasłyszane opowieści i "legendy" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin