Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

nuro

W autobusach pojawiły się ulotki reklamujące wystawę 'Miasto Feniksa'. Ekspozycję zdjęć można będzie obejrzeć na Krakowskim Przedmieściu 64 od 1 sierpnia. Już teraz można ją obejrzeć na stronie [link widoczny dla zalogowanych]
Zajrzałem i ręce mi opadły Sad

Pomysł bardzo mi się podoba - fotomontaże naprawdę robią wrażenie. Ale tam aż się roi od błędów.
Weżmy np zdjęcie 5 podpisane tak:
"Fotografia z Powstania Warszawskiego. Ul. Marszałkowska u zbiegu z Królewską, ujęcie w kierunku północno - zachodnim Na pierwszym planie pozostałości kamienicy narożnej przy Marszałkowskiej 154/Królewskiej 35. Na ulicy zniszczony pojazd pancerny.
Od samego początku Powstania toczyły się tu walki; bardzo zaciekłe ze względu na strategiczne znaczenie ścisłego centrum miasta. Tutaj zbiegały ważne szlaki północ-południe i wschód-zachód. Ul. Marszałkowska była wielokrotnie bombardowana, również tzw. krowami, czyli wyniszczającymi pociskami, tak ciężkimi, że ładowano je za pomocą specjalnego dźwigu. "

Po pierwsze jest to podpis od innego zdjęcia (7) i żadnego pojazdu pancernego tu nie widac. Po drugie oba zdjęcia sa robione kierunku południowo-zachodnim. Po trzecie autor chyba myli 'krowę' z Ziutkiem.
A na nr 7 faktycznie widac resztki Goliata - ale nie wiem czy 'pojazd pancerny' to wlasciwa nazwa dla tego maleństwa.

Kolejne zdjęcie - 9.
"Ul. Kredytowa w kierunku Marszałkowskiej, ujęcie od strony pl. Małachowskiego. Na pierwszym planie po prawej kamienica Glassa przy Kredytowej 6, po lewej pozostałości barykady"
Wszystko fajnie, tylko powinno być:
"Ul. Kredytowa od Marszałkowskiej, ujęcie w kierunku pl. Małachowskiego. Na pierwszym planie po lewej kamienica Glassa przy Kredytowej 6, po prawej pozostałości barykady"
Czy autor podpisu oglądał zdjęcie w lustrze ?

Kolejne zdjecie - 11
Tu podpis się zgadza. Ale twórca fotomontażu wmontował jakąś ruinę w miejsce, gdzie stał (i stoi) praktycznie niezniszczony BGK.

Następne - nr 16
U góry podpis ul. Zgoda.
Na dole:
"Fotografia z Powstania Warszawskiego. Przegrodzona barykadą ul. Złota, ujęcie od Wielkiej w kierunku Przeskok."
To w końcu Złota czy Zgoda ?
Jeśli Złota, to nie pasuje współczesne zdjęcie. A jeśli Zgoda, to gdzie jej tam do Wielkiej ?
Dalej się załamałem Sad

xero

Ta kamienica na BGK to żena Very Happy

ale sam pomysł pochwalam Wink

ashtray

"Organizatorami wystawy są: Miasto Stołeczne Warszawa i pracownia graficzna Oneshot Design, której graficy opracowali również identyfikację wizualną i projekt wystawy."
Czemu m.st. Warszawa, w domyśle Ratusz, tak łatwo zgadza się na pokazywanie takich niedoróbek? Swego czasu wrzuciłem tu zdjęcia z wystawy w Saskim, teraz to... To chyba jednak niestety ignorancja jest...
PS. Być może macie inną opinię na ten temat, ale nawet sposób wykonania fotomontażu jest, wg mnie, niespecjalnie profesjonalny.

Borek

Dla mnie to jest żenujące. Cenię różne inicjatywy, ale jak już coś robić to dobrze. A to jest niestety chłam.

Zastanawiam się nad pismem do HGW, z pytaniem czemu ratusz firmuje takie bzdety.

Ciekawe, kto wyłożył szmal. I ile. Wiecie, że specjalnie czepliwy nie jestem, ale krew mnie zalewa.

--
[link widoczny dla zalogowanych]

ryszard.maczewski

ryszard.maczewski

nuro

ryszard.maczewski

Mateo

Czołem,
autorem całego "zamieszania" jest mój kolega. Może wykonanie zdjęć pozostawia trochę do życzenia, to uważam, że pomysł jest bardzo dobry. Może w końcu uda mi się go namówić na wizytę na tym forum:-)

nuro

Geo

Poprawianie podpisów tylnymi drzwiami jest niewłaściwą drogą (choć pewnie jedyną skuteczną). To utrwala miłościwie panujący nam Brak-Kultury-i-Etyki-Pracy. W pradawnych czasach był zwyczaj zatrudniania tzw. Konsultanta ds Tego i Owego. Nic nie stało na przeszkodzie, by zapędzić kogoś takiego również do Tej roboty. A jednak tak się nie stało.
Dlaczego????
Stroroomowicze kochani, Mistrzowie Fotoidentyfikacji, Ojcowie Założyciele i Przyjaciele, waszą powinnością jest skrobnąć (pisemnie na kancelarię) wszystko to, co w tym temacie wiecie i co was tu uciska. Nie zabierając głosu w tej sprawie utrwalacie bylejakość, która mnie osobiście zniechęca do własnego Miasta/Kraju. Przepraszam, że tak patetycznie. I przepraszam Kolegę Matea, który niewątpliwie w wyniku takiej akcji dostanie po uszach. Młody jest, burę szybko zapomni, a w przyszłości już nic podobnego nie zrobi.
Takie jest moje zdanie.

A tak na marginesie to mnie się bardzo podoba tak pomysł jak i wykonanie. Very Happy

roox

Kolejny kwiatek Confused

[link widoczny dla zalogowanych]
Skrzyżowanie Karmelickiej z Nowolipkami. Już ktoś był blisko sukcesu, ale na nieszczęście sfotografował nie tą ulicę co trzeba Very Happy

nuro

Wystawa wisi na Krakowskim. Frekwencja dopisuje. Na planszach są oprócz fotomontaży także oryginalne zdjęcia. Tu jak na dłoni widać zero dbałości o to, żeby zdjęcie współczesne i historyczne pokazywało to samo miejsce. W niektórych przypadkach posunięto się nawet do tego, że zdjęcie historyczne świadomie wklejono w odbiciu lustrzanym - żeby się lepiej komponowało.
Do łez rozbawiły mnie za to angielskie teksty - ktoś pieczołowicie przetłumaczył nazwy ulic. No i w naszym pięknym City mamy Herbaceus Street, Credit Street, Marshal Street. No i oczywiście Vain Smile

ryszard.maczewski

nuro