Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

burza

Chciałam dziś przedstawić bardzo znane miejsce w Gdańsku. Jest nim właśnie półwysep Westerplatte. Pomnik Obrońców Wybrzeża u wejścia do portu upamiętnia 7 ciężkich dni walk z 1939 roku.. Monument stoi na wzniesieniu przypominającym kopiec. Na górę prowadzą potężne betonowe schody. Sam pomnik ma 25 metrów wysokości i został odsłonięty w 1966 roku. Stojąc u jego podnóża można podziwiać piękne widoki na gdański port.
Oprócz pomnika można także zobaczyć jedyną zachowaną wartownię, w której mieści się ekspozycja poświęcona obronie, ukazane są miejsca bojowe żołnierzy, uzbrojenie, mapy półwyspu a przed wejściem do wartowni stoją dwa pociski z pancernika Schleswig Holstein. Idąc w stronę pomnika mijamy ruiny koszar, z których zachowała się jedynie południowa część. Obiekt, a raczej to, co z niego zostało, można zobaczyć ze wszystkich stron, obchodząc go dookoła. Wewnątrz znajdują się zwały gruzu. Większość stropów już nie istnieje a pozostałe resztki to różnej wielkości kawałki betonu trzymające się jedynie na prętach zbrojenia. Te groźnie zwieszające się pionowo w dół wyglądają jak uwięzione w pajęczynach stali. Od południowej strony zostały ustawione pamiątkowe tablice z nazwiskami walczących tam żołnierzy.
Warto też spojrzeć na stanowisko baterii nadbrzeżnej usytuowane nieopodal stojącego na podwyższeniu radzieckiego czołgu T-34 biorącego udział w walkach w 1945 roku.

Widok pomnika Obrońców Wybrzeża z oddali:

Pomnik widziany z przodu, zbliżenie na napisy na monumencie:

Zbliżenie na tylną stronę pomnika:

Widok na port gdański widziany spod pomnika:

Napis-apel ludzi, którzy doświadczyli koszmaru wojny:

Ruiny koszar – widok na południowe skrzydło, jedyne, jakie się zachowało:

Pozostałości – zwały betonu w pobliżu koszar:

Południowe skrzydło widziane z boku:

Zachodnia ściana:

Niebezpiecznie zwieszający się strop widoczny z zachodniej strony koszar:

Południowo-zachodni narożnik koszar:

Tablice pamiątkowe znajdujące się z południowej strony koszar:

Radziecki czołg T-34 Polskiej Brygady Pancernej im. Bohaterów Westerplatte:

Zbliżenie na gąsienicę czołgu:

Stanowisko baterii nadbrzeżnej w sąsiedztwie koszar:

Górna kondygnacja stanowiska:

Pociski z pancernika Schleswig Holstein kalibru 280mm, każdy o wadze 330kg:

Pozostałości po jednej z wartowni:

ashtray

Co do czołgu, to musiał chyba dalej na zachód pojechać, bo w zeszłym tygodniu już go tam nie było... Wink

burza

Ooooo, to dopiero wiadomość - nie wiedziałam o tym, nawet nie słyszałam, że mają go zabierać. Hmmm szkoda. Czy wiesz może coś więcej dlaczego zniknął?

ashtray

Nie, po prostu byłem w Danzigu i zajrzałem na Westerplatte... a jego już nie było. Wink