Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

burza

Tym razem pokażę Wam zdjęcia, które zrobiłam przy okazji zwiedzania Twierdzy Kłodzkiej. Jak już wspomniałam podczas opisu Podziemnej Trasy Turystycznej, wychodząc z niej stajemy przed Twierdzą - jest to zatem kolejna atrakcja, którą warto zwiedzić, szczególnie, że wielu z nas słyszało o legendach i opowieściach z nią związanych.
Podczas zwiedzania, niestety, pogoda totalnie nie dopisała. Zwiedziłam tylko niektóre pomieszczenia, gdzie znajdowała się główna ekspozycja (w tym średniowieczne narzędzia tortur) oraz bastiony, gdzie poprowadzono taras widokowy, a także dziedziniec Donjon'u. Ominęło mnie przejście z przewodnikiem labiryntem korytarzy, gdyż trzeba było czekać na nie aż 1,5h.

Wejście poprzez bramę:

Dalsza droga:

Wejście do sali z ekspozycją na temat budowy i historii twierdzy:

Bardzo ciekawy opis ucieczki więźnia - Karola Eufeniusza Lux'a:

Widok na miasto z tarasu na bastionie:

Widok z innej perspektywy:

Widok na posępne mury:

Donjon:

Lapidarium:

Płyty nagrobne, przygotowywane do ekspozycji:

Jedna z płyt przedstawiająca postać kobiecą w stroju renesansowym, 1589r.

Eksponat z wystawy średniowiecznych narzędzi tortur - Krzesło Czarownic:

anders

Tak się zastanawiam bo kiedyś obiło mi się o uszy, ale nie jestem tego do końca pewny.
Czy to nie przypadkiem w tej twierdzy kręcony był jeden z ostatnich (jak nie ostatni) odcinek dobrze znanego wszystkim filmy o naszych czterech czołgistach i ich wiernym psie ?

WERTTREW

Tak było, zdaje sie na stokach tej twierdzy niedobry snajper niemiecki odstrzelił dzielnego kapitana Pawłowa (ten saper sowiecki chyba tak się nazywał?).

Burza dzięki za piękne foty. Byłem tam raz i w wieku lat nastu, czyli ... no ... jakis czas temu. Wspomnienia więc, raczej baaardzo ograniczone mam. Wink

anders

Czyli dobrze mi się zdawało.

Szkoda, że straciłem jakiś czas temu dysk wraz ze sporą porcją plików (w tym zdjęć) bo umieścił bym również swoje z tego miejsca, które wykonałem w połowie poprzednich wakacji.
Być może ktoś z osób mi współtowarzyszących ma jeszcze na PCie jakieś zdjęcia z tego wyjazdu.

burza

Bardzo zapraszam do zamieszczenia zdjęć, moje nie są rewelacyjne, pogoda nie pozwoliła na to Sad

Jestem też ciekawa, jak wygląda trasa w labiryncie, może ktoś miałby jakieś fotki.

anders

Ja akurat miałem to szczęście że wtedy jak byłem pięknie świeciło słońce i żar lał się z nieba.
Postaram sie zdjęcia odzyskać w najbliższym czasie

Mówiąc o trasie w labiryncie masz na myśli trasę wewnątrz murów twierdzy?
Jeśli to o nią Ci chodzi to powiem że jest dość ciekawa z wieloma fajnymi zakamarkami (niestety przez najmniejsze przejście nie udało mi się przecisnąć). Niestety wewnątrz trasy są fatalne warunki do robienia zdjęć zwykłą kompaktową cyfrówką.

burza

Tak, chodzi mi właśnie o tą trasę. Czytałam, że w jednym miejscu jest tak nisko, iż trzeba przejść na kolanach. Podziemna trasa turystyczna ogromnie mi się podobała, myślę że i ta w twierdzy pewnie też wywarłaby na mnie spore wrażenie.
Nawiązując do Podziemnej Trasy Turystycznej to ze zdjęciami też miałam kłopot, bez statywu ani rusz, a niektóre korytarze były za wąskie na rozłożenie go.
Gdybyś odzyskał fotki, to byłoby wspaniale.

g.cornholio

Trasa odbywa się tzw. chodnikami minerskimi. Wychodziły one poza obręb twierdzy właściwej. Jedną z metod zastosowań było ich wysadzanie w powietrze, co powodowało zarwanie się ziemi wraz z wojskami atakującymi znajdującymi się nad takim chodnikiem. Są także szczeliny strzelnicze do prowadzenia ognia na wprost atakujących.

Z uwagi na dużą ilość materiałów wybuchowych (prochu) służba odbywała się w (prawie) całkowitych ciemnościach, gdzieniegdzie rozświetlanych przez światło dostające się z zewnątrz (m.in. przez wspomniane szczeliny). Poszczególne grupy (oddziały) żołnierzy uczyły się na pamięć "swoich" chodników, co eliminowało potrzebę korzystania z lamp. Generalnie warunki fatalne: ciemno, duszno, zapylenie itd.

Chodnik, o którym wspomniał anders, to, o ile pamiętam, tzw. "setka". Ma metr wysokości i od pewnego miejsca trzeba go pokonywać przynajmniej w przysiadzie. Zwiedzanie całej trasy jest bardzo ciekawe, chociaż po pewnym czasie okazuje się, że zwiedza się dosyć blisko siebie położone pomieszczenia. Całość, wg przewodnika, to wyprawa na kilka (przynajmniej) godzin, ale nie mają w ofercie takiej wycieczki. Twierdził także, że nie posiadają całkowitego planu wszystkich chodników i pomieszczeń - niektóre fragmenty są niebezpieczne do zwiedzania, chociaż prace trwają.

W drodze do wejścia do chodników można podziwiać stary sprzęt strażacki (twierdza mieści także muzeum pożarnictwa). To właśnie tam kręcony był odcinek Czterech Pancernych i Psa pt. Dom (21 - ostatni). O ile mnie pamięć nie myli zdjęcia robiono w stronę bramy z korytarzem z dziedzińca znajdującego się przy wejściu do twierdzy (tam gdzie teraz są kasy, ogródek i restauracja). Ta właśnie brama wraz z fragmentem korytarza udawała wejście do podziemi.

burza

Wspaniale! Dziękuję Ci za wyczerpującą odpowiedź. Przy kolejnej okazji postaram się więc załapać na podziemną trasę w Twierdzy.