Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

[nutek]

...i dziewczęta.

Jednym słowem: wpisujcie się ci, którzy jeszcze tu zaglądacie.

Brakuje trochę dawnego klimatu Stroroom, Eskapad, spotkań w Wieżycy.

Ech... A może uda się jeszcze kiedyś spotkać większą grupą?

[Apodemus]

Melduję się.
Chociaż zaglądam bardzo, ale to bardzo okazjonalnie.
Ech... Chyba nigdzie nie zaglądałem tak chętnie jak tu.

[Geo]

Zaglądam, choć rzadko,
bo mam dzieci stadko,
no i trzy prace,
w których się bogacę,
ale zerkam co i raz,
kiedy tylko znajdę czas!

[nutek]

Przez 10 dni tylko Was dwóch, ale dobre i to

Zaglądajcie, może jeszcze ktoś się pojawi i uda się zebrać większą bandę.

Wesołych!

[michel]

Zaglądałem częściej, ale tylko wiatr hulał i odpowiadało echo, więc przestałem.

[gleszek41]

Ojciec Założyciel nasz,
porzucił nasz..

[nutek]

Ale my jesteśmy!

Może spróbujemy jakoś wskrzesić naszą internetową społeczność? Choćby w tym wąskim gronie.

[wolero]

Jestem z wami.

[nutek]

👍

[tg3a]

Ja też ostatnio zaglądam tu rzadko, ale niemało tu się dzięki Wam nauczyłem, więc poczuwam się do poczynienia wpisu...

[jarek]

Witam, też czasem zaglądam, z sentymentu. Nigdy nie spotkaliśmy się w realu ale jeżeli będzie taka możliwość to czemu nie?

[Juras XR4Ti]

Witajcie!

Zaglądam nawet dość często i smutek mnie ogarnia. Tyle wspaniałych informacji zdjęciami popartymi poszło się j... Nie znam tak wspaniałej,ciekawej i wartościowej strony warszawskiej jak ta. Już dawno myślałem, że wstawianie zdjęć nie bezpośrednio na forum, to jakaś porażka... Wcześniej czy później musiało się tak skończyć... Tematów wiele jest jeszcze, tajemnic, ciekawostek, więc może ,,zmartwychstanie" nam to forum.

pozdrawiam - Jurek

[Draken]

Ufff.... Myślałem że tu już nikt nie zagląda.....

[michalc13]

Czasem zaglądam, założyciel zrezygnował? To była i jest kopalnia wiedzy i starej Warszawie.

[lawor11]

Mnie też tu ostatnimi czasy mało tu widać
Ale sentyment pozostał i wpadam - from time to time
Choć jestem tu "specem" od ulicznych latarni i świecideł wszelakich, to tematów nie przybywa, a i ja już taki aktywny nie jestem, latka swoje robią

Na spotkaniach nie bywałem, ale z wielką uwagą je czytałem

Czasem tak jest że jakieś forum ma za sobą okres wielkiego rozkwitu i aktywności ludków, a potem to zanika
Bo?
Bo jakby, wszystko już było pierwsze, trudno znaleźć coś nowego, energia spada w ludkach, ot, życie

PS - w "odejście" Ojca Założyciela nie wierzę, pewnie nie ma czasu, niech skrobnie choć parę słów do ludu, który jest tu jeszcze
(mimo wszystko)

Z wiarą na odnowienie forum: